W minioną sobotę na terenie Kartuz miały miejsce zatrzymania kilku kierowców, którzy przekroczyli granice prawa. Policja ujawniała nie tylko jazdę bez uprawnień, ale także kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków oraz alkoholu. W ile osób brało udział w tych incydentach, jak również jakie konsekwencje ich czekają, można dowiedzieć się z przedstawionych faktów. To wyjątkowo niebezpieczne sytuacje, które powinny budzić niepokój wśród mieszkańców regionu.
Do pierwszego zatrzymania doszło w sobotę przed godziną 22:00, kiedy to funkcjonariusze kartuskiej policji skontrolowali 26-letniego kierowcę volkswagena. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie tylko nie posiadał prawa jazdy, ale był także poszukiwany w związku z potrzebą ustalenia miejsca jego pobytu. Policja podejrzewa, że kierował on samochodem pod wpływem amfetaminy, co potwierdza konieczność przeprowadzenia dalszych badań na obecność substancji w jego organizmie.
Wspomniane zdarzenie nie było jednostkowym przypadkiem, ponieważ w tym samym dniu funkcjonariusze zatrzymali także 31-latka, który prowadził forda mając w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Zgodnie z przepisami, za kierowanie pojazdem w takim stanie grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Również 29-latka, która kierowała skodą z ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, może spotkać się z podobnymi konsekwencjami. Tego rodzaju incydenty pokazują rosnący problem na drogach, z którym policja nieustannie podejmuje walkę.
Źródło: Policja Kartuzy
Oceń: W weekend zatrzymano kierowców pod wpływem zakazanych substancji w Kartuzach
Zobacz Także